Każda kobieta zasługuje na szczęście i pomimo trudów życia, popełnianych błędów, mniejszych i większych tragedii, nie powinna zapomnieć, że należy walczyć o własne „ja”. Poczucie własnej wartości może zostać zachwiane z wielu powodów, ważne by wówczas stawić czoło światu i powrócić do życia, bogatsza o kolejne i cenne doświadczenia.

Julia się nie poddaje, rozwiodła się niecałe 5,5 godzin temu i wspólnie z przyjaciółkami świętuje powrót do stanu wolnego. Ma tego wieczoru szczęście i wygrywa zaproszenie do luksusowego SPA zatytułowanego… „szkoła żon”. Kurs na idealną panią domu wydaje się być ostatnią rzeczą, jakiej teraz Julia potrzebuje. Kobieta postanawia jednak zaryzykować, wyposażona tylko w jedną parę bielizny i szczoteczkę do zębów wyrusza na Mazury, by przeżyć największą przygodę swojego życia. Do „Szkoły żon” przyjeżdża też kilka innych kobiet, które również dużo przeszły. Po trzytygodniowym kursie życie każdej z nich zmieni się na zawsze…

Książka Magdaleny Witkiewicz to nie tylko powieść erotyczna, to ciekawa opowieść o życiu zwykłych kobiet, które spotykamy na co dzień. Rozwiedzionych, zdradzanych, wykorzystywanych, wychowujących samotnie dzieci. Każda dźwiga brzemię odtrąconej. I żadna nie chce o tym rozmawiać. Metamorfoza czeka właśnie w szkole żon, po ukończeniu której żaden mężczyzna nie ośmieli się odejść. „Szkoła żon” przenosi nas w niezwykłe miejsce, pełne emocji, wzruszeń i intymności. Sceny erotyczne są wyważone, ale zapewniają rumieńce na twarzy. Do tego wciągające fabuła i zgrabne dialogi – książka idealna dla kobiety w każdym wieku. Autentyczna i napawająca optymizmem. Gorąco polecam na przyjemny wieczór, bez trosk i trudów życia codziennego.