3
lis

Danse macabre – Stephen King

Gatunek: Horrory, Inne

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (No Ratings Yet)
Loading...

Recenzja książki „Danse macabre” (Stephen King)

Stephen King, znany z pisania horrorów, tym razem napisał o horrorze. Książkę tę polecam nie tylko miłośnikom tematu i samego Kinga, ale wszystkim, bo to po prostu arcyciekawa i przyjemna lektura.

Zakrojony na ponad 500 stron esej traktuje o horrorze w filmie i literaturze w latach 1950-1980. Jednak nie jest to nudny, akademicki wywód, jako że za projektem nie stoi nudny, akademicki umysł. Kto wątpi w talent Kinga, niech sięgnie po ten tom. Mistrz grozy równie dobrze, co w fabule, sprawdza się w eseistyce.

Na wartość „Dance macabre” składa się nie tylko ogromna wiedza autora o poruszanym temacie, ale też swada, z jaką o nim opowiada. Książka napisana jest łatwo przyswajalnym językiem, pełna jest dygresji, ciekawostek i zabawnych sformułowań oraz porównań. Nie oznacza to jednak, iż jest to lektura głupawa. Chociaż King nie sili się na intelektualizm (wręcz odwrotnie – unika jakiegokolwiek zmanierowania), w literaturze tej mienią się tysiące iskier, sypiących się z żywej i błyskotliwej osobowości autora. Do tego należy jeszcze dodać, iż do zagadnienia mistrz grozy podchodzi z ogromną dozą ciepła i sympatii, co daje szczególnie urzekający efekt w przypadkach, gdy opisuje horrory trzeciej kategorii, zapomniane produkcje klina klasy B i groszowych wydawnictw, pełne ułomnego uroku.

Dodatkowy atut „Dance macabre” to fakt, iż książka to została pomyślana także jako przewodnik dla tych, którzy chcieliby zapoznać się z filmem i literaturą grozy omawianego okresu. Pod przewodnictwem Kinga można przemierzyć tę ciekawą dla horroru epokę – epokę burzliwej młodości gatunku – mając gwarancję, iż nie umknie nam żadne istotne dzieło, jako że autor sprawia wrażenie osoby znającej każde, nawet najpośledniejsze dzieło, kiedykolwiek emitowane w nocnych godzinach telewizyjnej ramówki lub zalegające na zapomnianych regałach księgarni.

Tagi:

Dodaj komentarz

Imię (*)
Adres strony
Treść komentarza